Znicz z Ogniem Pokoju znajdujący się na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie zgasł. Największa sportowa impreza na kontynencie w tym roku – III Igrzyska Europejskie Kraków Małopolska 2023 - przeszła do historii. Polscy sportowcy stanęli na podium 50 razy, co przełożyło się na 6. miejsce Polski w klasyfikacji medalowej.

Igrzyska oficjalnie zakończyła ceremonia zamknięcia. Na stadionie Wisły zaprezentowały się polskie gwiazdy muzyki pop takie jak Doda, Justyna Steczkowska czy Viki Gabor (przez część występu miała problem techniczny ze swoim mikrofonem), ale swoje umiejętności wokalne zaprezentował też śpiewak operowy Andrzej Lampert. Nie zabrakło również akcentów małopolskich - w pewnym momencie na murawie 74 pary ubrane w stroje ludowe zatańczyły krakowiaka. Zaśpiewała też największa dziecięca kapela w Polsce, czyli Mała Armia Janosika z Podhala.

Ważnym momentem było podziękowanie dla wolontariuszy, bez których organizacja igrzysk nie byłaby możliwa. Część z nich - przy akompaniamencie "Pieśni pokoju" w wykonaniu Andrzeja Lamperta - wbiegła na płytę stadionu. Chwilę później wygaszono znicz igrzysk. Mniej było przemówień polityków, co na pewno zauważyli widzowie. 

Podsumowując, zamknięcie miało znacznie mniej poważny, a bardziej koncertowy charakter. To, że napięcie już zniknęło, było widać po zachowaniu sportowców, którzy tak jak na otwarciu, znów maszerowali po płycie stadionu. Tym razem w bardziej tanecznym rytmie, zatrzymując się od czasu do czasu na pamiątkowe zdjęcia.

Szef EOC dziękuje Polsce

List do premiera Mateusza Morawieckiego na zakończenie igrzysk napisał szef Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich Spyros Capralos. "Jestem przekonany, że cały świat obserwował to, co działo się w Polsce. Już teraz możemy potwierdzić, że setki milionów fanów sportu na całym świecie zaangażowało się w te Igrzyska za pośrednictwem telewizji, mediów społecznościowych, jak i mediów tradycyjnych. Warto zauważyć, że tylko jeden z przygotowanych filmów obejrzało w internecie ponad 100 milionów osób!" - czytamy.

"Od relacji w CNN po TikTok, za pośrednictwem różnych mediów, świat przekonywał się w ostatnich dniach o niesamowitej sile organizacyjnej Polski, światowej klasy obiektach i infrastrukturze oraz o ogromnej gościnności, a wszystko to w pięknym, historycznym Krakowie i Małopolsce. Jesteśmy przekonani, że organizacja Igrzysk Europejskich będzie miała w przyszłości pozytywny wpływ zarówno na turystykę, jak i inwestycje" - dodał.

Na konferencji prasowej, która odbyła się przed ceremonią zamknięcia, organizatorzy przyznali, że na niektórych obiektach, np. na Stadionie Śląskim, był problem z zapełnieniem trybun kibicami. Jak bywa przy okazji organizacji dużych imprez, nie obyło się bez wpadek. Minusem była słaba frekwencja podczas rywalizacji w lekkoatletyce, natomiast miliony kibiców było przed telewizorami. Wyciągamy z tego wnioski na przyszłość - podkreślił minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.

Zdaniem szefa resortu Polska sprawdziła się jednak jako organizator multidyscyplinarnych igrzysk. To dobry prognostyk przed organizacją igrzysk olimpijskich - zaznaczył.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Igrzyska olimpijskie w Polsce? Bortniczuk: Nie powinniśmy mieć kompleksów

Jak wypadli polscy sportowcy?

Polski Komitet Olimpijski może być zadowolony z dorobku medalowego reprezentacji. Choć Polacy nie wygrali klasyfikacji medalowej tak, jak przed igrzyskami zapowiadał Bortniczuk, to i tak pobili rekord jeśli chodzi o liczbę medali zdobytych na igrzyskach europejskich.

Reprezentacja Polski zakończyła imprezę z 50 medalami na koncie - 13 z nich było złotych. Ostatni z Polaków na podium zameldował się kickbokser Robert Krasoń, który w kategorii 86 kg pokonał w walce o złoto reprezentanta Hiszpanii.

Biało-Czerwoni zajęli szóste miejsce w klasyfikacji medalowej. Bezkonkurencyjni okazali się Włosi, którzy wywalczyli 100 medali, w tym 35 z najcenniejszego kruszcu.

Łącznie organizatorzy wręczyli 253 komplety medali. Sportowcy walczyli o nie na 25 obiektach.

Organizatora czwartej edycji igrzysk europejskich poznamy w październiku tego roku po spotkaniu delegatów Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich.