Policjanci zatrzymali dwóch Rosjan zamieszkanych w pobicie stewardów na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Mężczyźni próbowali przekroczyć granicę polską w Terespolu. Funkcjonariusze szukają jeszcze w związku z tą sprawą czterech rosyjskich chuliganów.

Rosyjscy pseudokibice napadli na pracowników stadionu 8 czerwca w trakcie meczu Rosja-Czechy. Stewardzi interweniowali tuż po tym, jak na płytę boiska spadła zapalona raca. Sprawcy zostali uchwyceni przez stadionowy monitoring. Na opublikowanie ich zdjęć zgodziła się prokuratura.

Dwaj zatrzymani Rosjanie są w wieku 21 i 25 lat. Przez cały czas przebywali w Polsce. Zostali zatrzymani w poniedziałek, kiedy wracali do kraju po sobotnim meczu Rosja-Grecja na Stadionie Narodowym w Warszawie. Usłyszeli zarzut pobicia pracownika ochrony.

Jeden przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Drugi odmawia współpracy - podał Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.

Prokuratura chce, żeby jeden z zatrzymanych spędził w więzieniu rok i miał 4-letni zakaz stadionowy na terenie całej Unii Europejskiej. Drugi Rosjanin dopiero stanie przed sądem. Nie wiadomo, gdzie będzie odbywać się proces i gdzie będą ewentualnie odbywać karę pozbawienia wolności - tłumaczył Petrykowski.

Film nadesłany na Gorącą Linię RMF FM:

UEFA ukarała PZPN i rosyjski związek piłki nożnej. Rosja zapłaci więcej

PZPN ma zapłacić 4 tysiące euro grzywny za odpalenie przez kibiców z naszego kraju rac na stadionie w Warszawie w czasie pojedynku Polska-Rosja. Rosyjski związek piłkarski ma zapłacić natomiast 30 tysięcy euro za to, że fani "Sbornej" m.in. odpalali race i wywieszali zakazane transparenty.

Komisja dyscyplinarna UEFA zaznacza, że kary dotyczą tylko nagannego zachowania kibiców podczas meczu na samym stadionie w Warszawie - a nie zamieszek na ulicach tego miasta, bo to nie należy do jej kompetencji.

Obserwatorzy podkreślają, że to już druga kara za zachowanie rosyjskich kiboli. Po tym, jak zaatakowali oni stewardów we Wrocławiu UEFA skazała rosyjski związek piłkarski na 120 tysięcy euro grzywny. Zagroziła też odebraniem "Sbornej" 6 punktów w eliminacjach do przyszłych futbolowych Mistrzostw Europy we Francji.

Komisja zapowiedziała, że jeżeli podobne incydenty jak we Wrocławiu - tzn. napad na stewardów, race rzucane na murawę oraz wywieszanie zakazanych flag i transparentów - powtórzą się do jesieni 2015 roku, to wtedy rosyjskiej drużynie odjęte zostaną cenne punkty.

Część paryskich komentatorów sugeruje, że może teraz będzie już trochę spokojniej na Euro 2012, bo Rosja nie przeszła do ćwierćfinałów i część kiboli z tego kraju opuści Polskę.