Eksperci największego włoskiego dziennika sportowego "La Gazzetta dello Sport" są tak pewni zwycięstwa Polski w meczu z Czechami, że w sobotnim wydaniu piszą o... następnym spotkaniu biało-czerwonych w mistrzostwach Europy - prawdopodobnym ćwierćfinale z Niemcami w Gdańsku. Dziennik zwraca uwagę, że byłby to kolejny szczególny mecz na tych mistrzostwach, na których nie brakuje - jak dodaje - "rozrachunków z historią, polityką, mitologią".

"La Gazzetta dello Sport" przypomina także m.in. spotkanie Polska - Rosja, przed którym "kibice z Rosji obchodzili święto narodowe maszerując po Warszawie".

Przedstawiając scenariusze dalszych rozgrywek gazeta wyraża przekonanie, że to Polska, a nie Czechy, będzie rywalem Niemiec w ćwierćfinale. Podkreśla też, że "historyczną misję" będzie miał wtedy do wykonania Robert Lewandowski, najczęściej wymieniany piłkarz polskiej reprezentacji. Jako jego największego rywala w pojedynku z Niemcami wskazuje urodzonego w Gliwicach Lukasa Podolskiego.

Gazeta przypomina też dorobek obu reprezentacji w mistrzostwach Europy, zwracając uwagę, że Niemcy wygrali je już trzy razy.

Do trzech razy sztuka

Polscy piłkarze pięciokrotnie w historii grali z Czechami (nie licząc meczów z Czechosłowacją), w tym dwukrotnie u siebie. Oba spotkania - w 1999 roku w Warszawie i w 2008 w Chorzowie - biało-czerwoni wygrali 2:1. Ogółem wygrali z naszymi południowymi sąsiadami trzy mecze oraz dwa przegrali. Żadne z dotychczasowych starć nie zakończyło się remisem. W pięciu spotkaniach Polacy strzelili siedem, a Czesi sześć goli.

Początek spotkania we Wrocławiu o godz. 20:45.