Być może już w przyszłym tygodniu Sejm rozpatrzy wnioski o przedłużenie czasu pracy hazardowej komisji śledczej. Wniosek o przesunięcie terminu zakończenia prac na koniec kwietnia złożył w ubiegłym tygodniu klub PiS. Opowiada się za nim również marszałek Sejmu Bronisław Komorowski.

Jak powiedział, termin kwietniowy go przekonuje. Między innymi dlatego, że w kwietniu nastąpi ostateczne rozdzielenie urzędu prokuratora generalnego od urzędu ministra sprawiedliwości i to jest dobry moment, aby rozpoczął w innym stylu działanie sejmowych komisji śledczych - argumentował Komorowski.

Klub Lewicy jeszcze w grudniu proponował natomiast wydłużenie prac komisji do 30 czerwca. Z kolei szef komisji Mirosław Sekuła (PO) opowiada się za końcem marca.

Jak podkreślił Bronisław Komorowski, wnioski będą rozpatrzone po jego rozmowie z szefem hazardowej komisji śledczej i po konsultacjach z klubami.