Jest pierwsza z zapowiadanych komisji śledczych. Sejm jednogłośnie powołał komisję do zbadania legalności, prawidłowości i celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego.

Za uchwałą głosowało 446 posłów - wszyscy obecni na sali, reprezentujący wszystkie kluby i koła w Sejmie. Wcześniej posłowie przyjęli zarekomendowane przez sejmową komisję ustawodawczą poprawki, które doprecyzowały zakres działań komisji, zgodnie z zaleceniami sejmowych specjalistów od legislacji.

Zadaniem komisji będzie przede wszystkim, jak czytamy w uchwale: "zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego przez organy administracji rządowej, w szczególności działań podjętych przez członków Rady Ministrów, w tym Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego oraz Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".

"Prezydium Sejmu przyjęło jednomyślnie parytet podziału miejsc w komisji śledczej ws. wyborów kopertowych w sposób uwzględniający proporcjonalność i zarazem dający wszystkim klubom możliwość zasiadania w komisji" - przekazał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja). Parytet ten, jak podał, wyniesie: 4-3-1-1-1-1.

Po powołaniu komisji śledczej Sejm wybiera jej skład osobowy. Kandydaci na członków komisji śledczej zgłaszani są marszałkowi Sejmu przez przewodniczących klubów i kół wchodzących w skład Konwentu Seniorów. W każdej z komisji ma zasiadać 11 osób. Zgodnie z ustawą o sejmowej komisji śledczej, skład komisji powinien odzwierciedlać reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swoich przedstawicieli w Konwencie Seniorów, odpowiednio do jej liczebności.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że 12 grudnia możliwe obsadzenie jest składu komisji ws. wyborów kopertowych. Poinformował też, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w czwartek rozpisze termin dla klubów na zgłaszanie swoich reprezentantów. Później jest proces zgłaszania zastrzeżeń przez posłów, każdy poseł może zgłosić zastrzeżenia do każdej kandydatury członka komisji, później zbiera się prezydium Sejmu i rozpatruje to, odrzuca albo przyjmuje, i później jest głosowanie Sejmu nad składem osobowym takiej komisji - mówił Hołownia.

W czwartek w Sejmie odbyła się debata nad projektem uchwały autorstwa KO ws. powołania komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego. Pierwotnie głosowanie miało się odbyć tą drogą z powodu pandemii COVID-19, ostatecznie głosowanie w wyborach prezydenckich odbyło się tradycyjnie.