Kaczyński, Tusk, Olejniczak, Gosiewski… Lista polityków, którzy odmówili udziału w rozwiązywaniu testu kompetencyjnego dla szóstoklasistów jest bardzo długa. Niektórzy wymawiali się brakiem czasu, inni tak długo się zastanawiali, aż odmówili. Minister transportu Jerzy Polaczek obrał najbardziej oryginalną metodę…

Najwyraźniej pytania były zbyt łatwe. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że niektórzy politycy wypytywali kolegów, którzy już napisali, czy w zadaniach występują działania na pierwiastkach. Jerzy Polaczek, jak na ministra transportu przystało, wykazał się prawdziwym sprytem przez kilka dni, zwodząc naszych reporterów. W jaki sposób, o tym w relacji Marcina Buczka:

Czasu nie znalazł m.in. premier Jarosław Kaczyński, lider PO Donald Tusk, ani wicepremier Przemysław Gosiewski. Antonii Macierewicz już na wstępie przyznał, że pisać nie będzie, bo "zawsze był z testów słaby". Jerzy SzmajdzińskiWojciech Olejniczak z LiD-u przez kilka dni zastanawiali się nad pisaniem, po czym nagle odmówili.

Wszystkim politykom, którzy mimo wszystko znaleźli czas na napisanie testu kompetencji przyznajemy duży plus. Tym, którzy nie znaleźli ani czasu ani odwagi minus.