"Wyobraźmy sobie, że tacy politycy są u władzy w czasie kryzysu migracyjnego. Frasyniuk premierem, Szczerba szefem MON, Joński w MSWIA a ten "sprinter" w MSZ. Jak trzeba mieć "zryty beret" żeby będąc funkcjonariuszem publicznym, posłem na Sejm RP "tańczyć w teatrze" Łukaszenki" - ocenił europoseł PiS Joachim Brudziński.
Wuroposeł PiS Joachim Brudziński odniósł się do aktywności polityków opozycji w związku z obecnością migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Na Twitterze krytycznie skomentował wypowiedzi Władysława Frasyniuka pod adresem polskich żołnierzy i aktywność Michała Szczerby (KO), Dariusza Jońskiego (KO) i Franciszka Sterczewskiego (również KO).
Brednie "pożytecznych idiotów" Łukaszenki nie zwalniają polskiego rządu od odpowiedzialności za zabezpieczenie wschodniej granicy #UE. Wspólnie z #Frontex@Straz_Graniczna ma obowiązek chronienia bezpieczeństwa obywateli UE. Polscy funkcjonariusze wywiązuje z tego zadania wzorowo - napisał europoseł PiS.