Nawet do 10 stopni powyżej zera sięgnie temperatura w Boże Narodzenie. Prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie pozostawiają wątpliwości - to koniec marzeń o białych Świętach. Przeczytaj jaka pogoda czeka nas przez najbliższe dni.

W Wigilię będziemy mieli pogodę jesienną i to w dodatku w tym najgorszym wydaniu: duże zachmurzenie, opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także bardzo silny wiatr. Temperatura maksymalna od 1°C na Suwalszczyźnie do 5°C na Podkarpaciu.

W pierwszy dzień świąt na południu temperatura wzrośnie nawet do 10 stopni powyżej zera. Zachmurzenie będzie duże, z większymi przejaśnieniami. Niestety deszcz nie odpuści, ale za to wiatr będzie słabszy.

Drugi dzień świąt pod znakiem chmur, temperatury od -1°C do 4°C i wiatru - na Północy jego prędkość osiągnie nawet 70 kilometrów na godzinę.

W niedzielę 27 grudnia gdzieniegdzie będzie się rozpogadzać. Na ogół bez opadów. Temperatura minimalna od -8°C na południu do 1°C na Północy. Najcieplej będzie na południu, 4°C.

Ocieplenie nie oznacza jednak, że możemy zrzucić kożuchy i założyć lżejsze kurtki. To pierwszy krok do przeziębienia. Czekają nas zmiany frontów, więc czapek z głów - na wszelki wypadek - nie ściągajmy. Będziemy mieli co kilkanaście godzin, praktycznie, zmianę frontów, co będzie powodowało to, że po ciepłym powietrzu będzie napływało powietrze zimne, po opadach deszczu - opady deszczu ze śniegiem - mówi dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Mieczysław Ostojski.

Z kolei synoptyk Małgorzata Tomczuk ostrzega przed niebezpieczeństwem na drodze: Już są ostrzeżenia wydane w dzielnicach zachodnich, od Pomorza Zachodniego, przez Wielkopolskę, po Dolny Śląsk. Już zaczęły się marznące opady i właśnie ten dzisiejszy dzień i noc i może jeszcze jutrzejszy dzień na Wschodzie będą dosyć niebezpieczne na drogach.

Dlatego - jakkolwiek znajomo by to nie zabrzmiało - SPIESZCIE SIĘ POWOLI!!!