Olsztyńscy policjanci podczas patrolu zauważyli nad jeziorem Track wyczerpanego i zaniedbanego kundelka, który leżał między drzewami nieopodal brzegu. Zaopiekowali się nim i przekazali do schroniska.
Olsztyńscy policyjni wodniacy podczas służby patrolowej kontrolowali okolice przy Jeziorze Track. Kilkanaście metrów od jeziora zobaczyli leżącego między drzewami psa. Był skrajnie wyczerpany, trząsł się z zimna i początkowo w ogóle na nich nie reagował.
Gdy policjanci podeszli do niego, po chwili nabrał trochę siły, jednak wciąż bezwładnie tkwił w jednym miejscu. Był bardzo nieufny i potrzebował czasu, by dać się dotknąć.
Mundurowi zajęli się psem. Jest teraz pod opieką weterynarzy ze schroniska dla zwierząt.
(j.)