Nie Mikołaj, nie Dziadek Mróz, a czarownica Befana przynosi włoskim dzieciom prezenty w nocy z 5 na 6 stycznia. Legenda o wiedźmie jest ściśle związana ze Świętem Objawienia Pańskiego. Tradycja ma też wymiar komercyjny. Według danych z 2019 roku, obroty związane ze zwyczajem obdarowywania dzieci prezentami, głównie słodyczami w święto Trzech Króli, wynoszą 100 milionów euro.

Trudno ustalić, kiedy w zbiorowej świadomości zaistniała postać Befany. Wiadomo jednak, że legendy o dobrej wiedźmie zaczęły się pojawiać w XII wieku. Od tego czasu historia Befany rozpowszechniała się na terenie dzisiejszych Włoch.

Befana jest związana ze Świętem Objawienia Pańskiego. Według najpopularniejszej wersji legendy, gdy Melchior, Kacper i Baltazar odwiedzali włoskie miasta, głosząc dobrą nowinę, część ludności dołączała do ich orszaku, aby zobaczyć Jezusa. Za Trzema Królami nie poszła jednak staruszka, która wcześniej przenocowała mędrców w swoim domu. Kobieta tłumaczyła, że musi zostać u siebie, ponieważ ma obowiązki domowe. Z czasem staruszka zaczęła jednak żałować swojej decyzji, a gdy następnego dnia chciała dołączyć do królów, okazało się, że są oni już zbyt daleko. W rezultacie kobieta nigdy nie zobaczyła Jezusa i dlatego roznosi dzieciom prezenty, które miała przygotowane dla niego.

Jest coś, co łączy Befanę ze świętym Mikołajem - ona też dostaje się do domów przez komin. Czekoladki, batoniki i cukierki oraz zabawki dla dzieci wrzuca do specjalnych skarpet. Niegrzeczne dzieci tradycyjnie dostawały tego dnia węgiel, który z czasem został zastąpiony pomalowanymi na czarno bryłami cukru. Dziś najmłodsi mogą liczyć na inne podarunki. Boom w dniach poprzedzających święto Trzech Króli branża zabawkarska i elektroniczna, bo to dodatkowa okazja do obdarowania prezentami pocieszenia dzieci, rozczarowanych tym, co znalazły pod choinką. W dobrym zwyczaju jest pozostawienie dla Befany pomarańczy lub mandarynki i kieliszka wina.

Wygląd Befany niewiele różni się od standardowego wyobrażenia o czarownicy. Wróżka ma siwe, proste włosy, haczykowaty nos. Jest ubrana w podarte szaty, na głowie ma szpiczasty kapelusz. Zawsze ze sobą nosi miotłę.

6 stycznia we Włoszech odbywa się wiele imprez związanych z Befaną. W Urbanii corocznie odbywa się nawet cały festiwal, w czasie którego można zobaczyć m.in. paradę czarownic.

O tym jak ważną dla Włochów postacią jest Befana może świadczyć fakt, że w ostatnich latach powstały dwa filmy, nawiązujące do włoskiej tradycji - "La Befana vien di notte" i  "La Befana vien di notte 2". W sequelu w rolę dobrej wróżki wcieliła się sama Monica Bellucci. Aktorka, na potrzeby roli, radykalnie zmieniła swój wizerunek. W filmie ma perukę z długimi siwymi, włosami, nosi wysoki, czarny kapelusz, a jej figura pozostaje skryta za obszernymi i wysłużonymi ubraniami - płaszczem i suknią do ziemi.