​W Nigerii wykryto nowy wariant koronawirusa. Zdaniem Afrykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom mutacja różni się od tej, która pojawiła się w Wielkiej Brytanii i Afryce Południowej.

(Wariant) ma inne pochodzenie niż ten wykryty w Wielkiej Brytanii i RPA - powiedział dyrektor afrykańskiego CDC John Nkengasong. Raport dotyczący nowego szczepu jest oparty na dwóch lub trzech sekwencjach genetycznych i potrzeba przeprowadzić więcej badań, by móc powiedzieć coś więcej. Dajcie nam trochę czasu, za wcześnie na ocenę - podkreślił.

Szczep wykryto u dwóch pacjentów w stanie Osun. Jak na razie nic nie wskazuje, by był on odpowiedzialny za wzrost zakażeń w kraju. Naukowcy podkreślają jednak, że możliwości badawcze Nigerii są znacznie mniejsze niż naukowców w Wielkiej Brytanii, przez co trudniej o szczegółowe rozpoznanie.

Agencja AP podkreśla, że w niektórych częściach Afryki gwałtownie rośnie liczba nowych zakażeń. W Republice Południowej Afryki wykryto z kolei nowy wariant wirusa, który rozprzestrzenia się szybciej, ale na razie nie wykazano, że powoduje on cięższe objawy.

W całej Afryce stwierdzono ponad 2,5 mln przypadków koronawirusa. Liczba infekcji w zeszłym miesiącu wzrosła o prawie 11 proc. Bardzo źle jest w Nigerii i RPA, gdzie w ciągu ostatniego tygodnia nowe zakażenia wzrosły odpowiednio o 52 proc. i 40 proc.