Rosyjski pojazd kosmiczny Sojuz-FG z trzema astronautami połączył się nad ranem na orbicie okołoziemskiej z Międzynarodową Stacją Kosmiczną ISS - poinformowało kierownictwo misji.

W skład stałej załogi stacji ISS wchodzą po raz pierwszy dwie kobiety - Shannon Walker, która przybyła na pokładzie Sojuza i Tracy Caldwell Dyson pracująca na stacji od kwietnia. Pierwsza z nich jest fizykiem, a druga chemikiem. Na stacji przebywa też czterech mężczyzn - trzech Rosjan i Amerykanin. Każdy z nich spędzi na orbicie 6 miesięcy, po czym powróci na Ziemię na pokładzie Sojuza.

Pojazdy typu Sojuz pozostaną jednym środkiem transportu ludzi na stację po ostatecznym wycofaniu z eksploatacji amerykańskich wahadłowców co ma nastąpić w końcu tego roku lub najpóźniej na początku przyszłego. Jak poinformował naziemny ośrodek kontroli agencji NASA, stacja zbliża się niebezpiecznie blisko do trzech fragmentów "kosmicznego złomu", które w przypadku kolizji mogą ją poważnie uszkodzić. Są to stare rosyjskie i chińskie satelity i części rakiet nośnych. Czwarty fragment nieczynnego już rosyjskiego satelity minie stację w bezpiecznej odległości.