Z godziny na godzinę pogarsza się sytuacja na ogarniętych powodzią Filipinach.

Według najnowszych danych, w wezbranych rzekach i pod zwałami osuwającego się ze zboczy błota zginęło już dwanaście osób. Dwadzieścia tysięcy w wyniku ulew straciło dach nad głową. Są to jednak dane jedynie z niektórych regionów. Władze obawiają się, że na małych, trudno dostępnych wysepkach archipelagu, ofiar może być dużo więcej.

Wiadomości RMF FM 09:45