Czyżby wiosna? Tatrzańskie niedźwiedzie zaczynają się budzić...

W Tatrach, po raz pierwszy tej zimy, dostrzeżono ślady niedźwiedzia. Jest to o tyle dziwne, że w górach nadal utrzymuje się zimowa aura, na Kasprowym Wierchu leży prawie 2,5 metra śniegu, a temperatura jest ujemna zarówno w nocy, jak i w dzień.

Z czego wynika pomyłka misia? Przyczyny mogą być różne. W zeszłym roku niedźwiedzia obudził huk noworocznych petard. W tym roku misie Sylwestra przespały, a pierwszy z nich obudził się dopiero teraz. W rejonie Morskiego Oka zauważono wczoraj ślady tego sympatycznego, choć groźnego zwierzęcia. Jednak jak mówią pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, dzisiaj śladów jeszcze nie zauważono. Możliwe więc, że była to tylko chwilowa pobudka i misiu znowu poszedł spać - według specjalistów w marcu zdarza się to dość często. Na pewno jednak ślady nie oznaczają nadejścia wiosny. w Tatrach niedźwiedzi jest kilkanaście, a jak mówią znawcy tych zwierząt z TPN - jeden niedźwiedź wiosny nie czyni...

Wiadomości RMF FM 11:30