Miał być cudownym lekiem dla matek w ciąży, jednak okaleczył tysiące dzieci. Tabletki Conterganu wywołały największy w historii skandal farmaceutyczny, powodując zniekształcenia kończyn u dzieci. Tragiczne skutki odczuwalne są do dzisiaj.

Lek wprowadzono na niemiecki rynek w 1957r. Lekarze zalecali go szczególnie kobietom w ciąży, jako środek uspokajający i nasenny. Jednak zażycie jednej tabletki Conterganu, zwanej też Talidomidem, miało tragiczne skutki dla noworodka. Zamiast pomagać w dolegliwościach okaleczył na całym świecie 12 tys. dzieci. Rodziły się one z wadami kończyn, często bez rąk i nóg. W Niemczech żyje prawie 3 tys. takich osób.

Ofiary Contenganu cierpią przez całe życie. Do dziś walczą o każdy masaż, wózek inwalidzki czy buty ortopedyczne. Mają po 50 lat i ich kalectwo staje się z wiekiem coraz bardziej uciążliwe - tłumaczy lekarz Jurgen Graff. Wprawdzie koncern farmaceutyczny Grunenthal, płaci poszkodowanym miesięczną rentę, ale nie wystarcza ona na godziwe życie.

To nie koniec tragedii spowodowanej tym farmaceutykiem. Pół wieku później na świat nadal przychodzą kalekie dzieci, które są ofiarami Talidomidu. W Ameryce Południowej, zwłaszcza w Brazylii, lek podaje się osobom chorym na trąd.