Słuchamy rad znajomych, oglądamy reklamy, ale chcemy wierzyć, że decyzje w sprawie zakupów, czy inwestycji podejmujemy samodzielnie. Bardziej cenimy sobie te wybory, o których myślimy, że dokonaliśmy ich na własną rękę - pokazują wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Pekinie i Uniwersytetu Teksasu w Austin.

Na stronach internetowych czasopisma "Journal of Consumer Research" opublikowano wyniki badań, które pokazują, że nawet we współczesnym silnie skomercjalizowanym świecie konsumenci chcą się postrzegać jako podmiot, a nie przedmiot zabiegów marketingowych. Jeśli przekonają się, że cel ich działań został im narzucony, traktują to jako utratę autonomii i przestają się starać.

Przekonują o tym wyniki testów, w których uczestnicy pisali esej na jeden z dwóch tematów lub projektowali kampanię na rzecz jednego ze sposobów zabezpieczenia środowiska naturalnego, ochrony lasów lub oszczędzania energii. Część z uczestników testu sama wybierała temat, pozostałym przyznawano go z góry.

Okazało się, że ci, którzy sami wybrali temat czuli się z nim związani tym bardziej, im więcej wysiłku włożyli w realizację projektu. Ci, którym temat narzucono, wręcz przeciwnie, im więcej wysiłku kosztowało ich wypełnienie zadania, tym mniej im na nim zależało.

Wyraźnie widać, że jeśli chcemy kogoś do czegoś przekonać, musimy postarać się, by w ogóle nie czuł się przekonywany...