NASA opublikowała pierwsze kolorowe zdjęcie powierzchni Marsa, wykonane przez pierwszy pojazd, który odbył w atmosferze Czerwonej Planety kontrolowany i napędzany lot, helikopterek Ingenuity. Widać na nim ślady łazika Perseverance, który wcześniej dowiózł tam helikopterek i postawił go na powierzchni gruntu. Ingenuity ma za sobą już dwa udane loty i kierownictwo misji z Jet Propulsion Laboratory zapowiada trzecią, jeszcze bardziej ambitną próbę na niedzielę.

Podczas pierwszego lotu, w poniedziałek 19 kwietnia Ingenuity spędził "w powietrzu" niespełna 40 sekund. W tym czasie wzniósł się na wysokość 3 metrów, obrócił wokół własnej osi o około 90 stopni, chwilę powisiał i wylądował. W czwartek, 22 kwietnia lot trwał blisko 52 sekundy. Ingenuity wzniósł się na wysokość 5 metrów, lekko przechylił i przesunął poziomo na wschód o 2 metry, wrócił na miejsce, wykonał trzy obroty o w sumie 276 stopni, chwilę powisiał i wylądował. To właśnie podczas drugiego lotu wykonano opublikowane zdjęcie. 

Ewentualne kolejne zdjęcia, tym razem z trzeciego lotu powinny dotrzeć na Ziemię po 16 polskiego czasu w niedzielę. Tym razem kierownictwo lotu planuje, że Ingenuity wzniesie się na tę samą wysokość co poprzednio - 5 metrów. Jego prędkość poruszania zostanie zwiększona z dotychczasowego 0,5 m/s do 2 m/s, czyli 7,2 km/h. Ingenuity będzie miał do pokonania około 50 metrów na północ, po czym wróci nad miejsce lądowania, które po pierwszej udanej próbie nazwano na cześć pionierów lotnictwa, Wright Brothers Field. Pokonanie poziomego dystansu, w sumie około 100 metrów, będzie kluczowym wyzwaniem tej próby.