Pełne ręce roboty ma dzisiaj policja w Londynie. Pierwszy maja dla brytyjskiej stolicy jest już czwartym z kolei dniem protestów ekologicznych. Dziś prym mają wieść anty-kapitaliści i ludzie domagający się rekultywacji terenów miejskich.
Brytyjska policja przygotowana jest na niespodzianki. W Scotlandyardzie odwołano urlopy i utworzono stu osobowy sztab który - w razie rozruchów koordynować będzie akcję policjantów. W ubiegłym roku anty-kapitaliści zrujnowali część finansowej dzielnicy Londynu -City. Dziś wraz z ekologami, zwanymi także eko-terrorystami protestować będą w samym sercu Londynu, przed budynkiem parlamentu. Z Londynu Bogdan Frymorgen
Wiadomości RMF FM 11:45
