Władze chińskiej prowincji Syczuan nakazały zamknąć wszystkie małe kopalnie do czasu przeprowadzenia w nich inspekcji bezpieczeństwa. Jest to reakcja na serię katastrof górniczych.

W piątek w zalanej przez wodę kopalni w Nanxi zginęło 39 górników. W niedzielę w innej kopalni w Syczuanie doszło do wybuchu metanu. W wyniku eksplozji zginęło 12 górników. W większości zakładów nie przestrzega się podstawowych norm bezpieczeństwa. Brakuje w nich wykrywaczy metanu, aparatów tlenowych, a nawet kasków ochronnych. Według niezależnych danych, każdego roku pod ziemią ginie tam blisko 10 tysięcy osób.

05:10