Nie będzie światowego tournée Led Zeppelin. Jak donoszą brytyjskie media, grupa nie doszła do porozumienia z promotorem, mimo iż proponowano jej pół miliarda funtów.

Trzej żyjący członkowie legendarnego zespołu otrzymaliby mniej więcej po 170 milionów funtów każdy. Gitarzysta Jimmy Page i basista John Paul Jones, byli gotowi ponownie wystąpić przed publicznością, ale wokalista grupy Robert Plant zdecydowanie odrzucił propozycję. Jeśli wierzyć doniesieniom, podarł lukratywny kontrakt na oczach promotorów.

Kontrakt przewidywał, że grupa Led Zeppelin wystąpi podczas tournee na scenie aż 35 razy! Ostatni raz muzycy zagrali razem w 2007 roku na olbrzymiej, londyńskiej arenie O2. Za perkusją zasiadł wówczas syn zmarłego w 1980 roku Johna Bonhama.  

Pomysłodawcą nowej trasy koncertowej był brytyjski miliarder, szef koncernu Virgin i wielki fan grupy Richard Branson. Komentatorzy uważają, że decyzja Roberta Planta, który w sierpniu skończył 66 lat, jest ostateczna - bowiem niezwykle rzadko zmienia on zdanie.

(mpw)