W Anglii odkryto dzięki programowi telewizji BBC obraz XVII-wiecznego mistrza Antoona Van Dycka. Płótno kupił w sklepie z antykami za 400 funtów ksiądz Jamie McLeod, nieświadomy jego wartości. Teraz chce ze sprzedaży obrazu ufundować kościelne dzwony.

Portret mężczyzny z brodą i wąsami, w białej kryzie i ciemnym stroju, został zidentyfikowany jako prawdziwy Van Dyck w programie "Antiques Roadshow".

Na ozdobnej ramie widnieje tabliczka "Sir A. Van Dyck", ale dopiero prezenterka programu Fiona Bruce uznała, że warto sprawdzić autentyczność obrazu. Jej uwagę zwrócił charakterystyczny sposób, w jaki namalowane są oczy i nos postaci.

Ks. McLeod zgodził się na renowację, a autentyczność obrazu potwierdził jeden z badaczy Van Dycka - Christopher Brown.

Wartość płótna szacowana jest na ok. 400 tysięcy funtów (prawie 2 mln złotych). Jest to najcenniejsze odkrycie, jakie poczyniono w trakcie 36 lat nadawania programu "Antiques Roadshow" - podkreśla BBC.

(j.)