Szansę na zdobycie tegorocznego Oscara w kategorii Najlepszy Animowany Film Krótkometrażowy ma pięć obrazów. Nominacje przypadły filmom: La Maison en Petits Cubes, Ubornaya istoriya, Oklapodi, Presto oraz This Way Up.

La Maison en Petits Cubes. Wyreżyserowany przez japońskiego reżysera Kunio Kato dwunastominutowy film to poruszająca historia starszego człowieka, który robi wszystko, by uratować swój dom przed zalaniem. Ten krótki obraz pokaże nam dokładnie, co oznacza mieć dom i dlaczego czasem tego nie doceniamy.

Ubornaya istoriya. To śmieszna, a zarazem wzruszająca historia o szczęśliwej miłości w nietypowych okolicznościach. Miłość przytrafia się samotnej babci klozetowej. Pewnego dnia, dostrzega ona, że do słoiczka na drobne, ktoś dał włożył… kwiaty. Kobieta postanawia dowiedzieć się kim jest tajemniczy adorator. Film wyreżyserował Rosjanin Konstantin Bronzit.
Oktapodi. Oktapodi to francuska komedia o dwóch bardzo kochających się ośmiornicach żyjących w malutkim akwarium w greckiej wiosce. Ich sielanka zostaje jednak pewnego dnia zmącona. A dokładnie wtedy, kiedy pewien kucharz postanawia z jednej ośmiornicy przyrządzić smakowity obiad. Druga ośmiornica rusza z odsieczą.
Presto. Wyreżyserowany przez Douga Sweetlanda film opowiada o losach pewnego królika. Zwierzątka bardzo słodkiego i jeszcze bardziej głodnego. Postanawia on stoczyć desperacką bitwę ze swoim panem, uzdolnionym magikiem. Na zwycięzcę czeka… marchewka.
This Way Up. To ośmiominutowy film wyreżyserowany przez dwóch panów: Alana Smitha i Adama Foulkesa. Opowiada o tym, jak wiele nieprzewidzianych i mrożących krew w żyłach historii może wydarzyć się w drodze na cmentarz. I to w tak krótkim czasie.