We Florencji odbył się literacki maraton, w czasie którego politycy, artyści, naukowcy, uczniowie i więźniowie czytali "Boską komedię" Dantego. Na zakończenie na placu przed jedną z bazylik 1265 osób zaprezentowało chórem ostatnią 33. pieśń z "Raju".

Liczba wykonawców finału nie jest przypadkowa. To rok, w którym we Florencji urodził się Dante Alighieri.

W wielogodzinnym maratonie, zorganizowanym przed bazyliką Santo Spirito in Oltrarno, każdy z uczestników czytał po jednej ze stu pieśni, z których składa się arcydzieło. Pierwszą zaprezentował filozof i zarazem szef wydziału kultury w zarządzie miasta Sergio Givone. Po nim wystąpili obrońcy praw człowieka z Ugandy, Zimbabwe i Iranu. Kolejne pieśni "Piekła", "Czyśćca" i "Raju" czytało 27 więźniów.

Wystąpiło 9 rodzin, które razem czytały po jednej pieśni.

Najmłodszy uczestnik zbiorowej lektury "Boskiej komedii" miał 7 lat, najstarszy - 83.