Dziś 120. rocznica urodzin Stanisława Ignacego Witkiewicza, twórcy „Nienasycenia”, „Pożegnania jesieni” czy „Narkotyków”. Malarz, dramatopisarz, filozof, aktor, a przy tym wielki ekscentryk na świat przyszedł w Warszawie. Choć jego nieodłącznym atrybutem był kapelusz i laska, znany był z upodobania do fantazyjnych beretów i jaskrawych swetrów. Mył się wyłącznie zimną wodą, uwielbiał poranną gimnastykę, a o goleniu napisał nawet traktat. Często tworzył będąc pod wpływem narkotyków.

Kolejne urodziny wielkiego twórcy zbiegają się czasie z dwudziestą rocznicą działalności zakopiańskiego Teatru im. Witkacego. W związku z tym teatr przygotował wiele atrakcji: spotkania, pokazy filmów i sztuk teatralnych, a na sobotni finał - wielki tort.

„Głową w mur” Fatiha Akina, jeden z najlepszych niemieckich filmów ostatnich lat, od jutra w kinach. Jest to opowieść o tureckich emigrantach mieszkających w Hamburgu. Warto wybrać się także na „Dzienniki motocyklowe” Waltera Sallesa. Film opowiada historię młodego Ernesto Guevary, który jeszcze jako student medycyny wyrusza z kolegą w podróż po Ameryce Południowej. W rolę młodego Che wcielił się Gael Garcia Beranl, którego niedawno oglądaliśmy w „Złym wychowaniu” Pedro Almodovara.