Włoski reżyser Bernardo Bertolucci zostanie uhonorowany własną gwiazdą w Alei Sławy. Ceremonia odbędzie się 19 lutego w Hollywood.

67-letni reżyser znajdzie się wśród nielicznych Włochów uhonorowanych tym wyróżnieniem - Rudolfa Valentino, Anny Magnani, Arturo Toscaniniego, Enrico Caruso i Sophii Loren. Wydarzeniu będzie towarzyszyć retrospektywa jego filmów.

Jako reżyser Bernardo Bertolucci debiutował filmem "Kostucha" w 1962 roku. Jego drugi film "Przed rewolucją" został nominowany do Oskara za scenariusz. Nakręcony w 1972 roku obraz "Ostatnie tango w Paryżu" z Marlonem Brando wywołał skandal z powodu śmiałych scen erotycznych. Film "Ostatni cesarz" dostał w 1987 roku dziewięć Oscarów, a na ostatnim festiwalu w Wenecji reżyser został uhonorowany Złotym Lwem za całokształt twórczości.