Irański profesor fizyki jądrowej zginął w wybuchu samochodu-pułapki w Teheranie. Drugi naukowiec został ranny w innym zamachu przeprowadzonym w irańskiej stolicy.

Profesor Madżid Szariari, wykładowca fizyki na uniwersytecie Szahida Behesztiego oraz członek Towarzystwa Nuklearnego Iranu, zginął w eksplozji bomby przymocowanej do jego samochodu przez dwóch motocyklistów - podała agencja Fars. W wybuchu została ranna jego żona.

Profesor Ferejdun Abbassi, fizyk laserowy z tej samej uczelni, został natomiast ranny w podobnym zamachu przed uniwersytetem. Poszkodowana została także jego żona.

Kraje zachodnie oskarżają Iran o dążenie do zdobycia broni nuklearnej.