Zatrzymane w czwartek na Kubie dziennikarki, Anna Bikont z "Gazety Wyborczej" oraz Nelly Norton, pochodząca z Polski obywatelka Włoch i Szwajcarii są już na pokładzie samolotu lecącego do Mediolanu.

Taką informację podała włoska agencja ANSA, powołując się na źródła dyplomatyczne w Hawanie. Według nie przedstawionego z nazwiska polskiego dyplomaty dziennikarki są całe i zdrowe.

Kobiety zatrzymano wraz z towarzyszącym im kubańskim dysydentem podczas odwiedzin jednej z niezależnych bibliotek, wypożyczających Kubańczykom książki, których władze nie pozwalają wydawać.

Władze kubańskie uznały, że obie kobiety naruszyły przepisy wizowe prowadząc działalność, która w przypadku posiadania wizy turystycznej nie jest dozwolona.