Mimo niedzielnych zapowiedzi wstrzymania powietrznych i artyleryjskich ataków w Czeczenii, samoloty rosyjskich sił federalnych przeprowadziły w ciągu ostatniej doby aż 42 misje bojowe. Atakowału bazy separatystów w górzystej, południowej części Czeczenii

Rosyjscy dowódcy zapowiadają jednak, że teraz, walką z czeczeńskimi partyzantami zajmą się wojska ministerstwa spraw wewnętrznych. Decyzje takie zapadły podczas spotkania dowódcy sił federalnych w Czeczenii generała Giennadija Troszewa z mianowanym przez Rosję, cywilnym administratorem Czeczenii Achmadem Kadyrowem. Ten ostatni podkreślił, że separatyści powinni złożyć broń. Jeśli tego nie zrobią zostaną uznani za wrogów całego narodu

"Prezydent Maschadow powinien zwrócić się do całego narodu i przeprosić za to, że wciągnął ludzi w tę wojnę. Oczywiście powinien też podać się do dymisji.

W pierwszej wojnie rosyjsko-czeczeńskiej Kadyrow walczył po stronie Czeczenów. Później jednak przeszedł na stronę rosyjską i pomagał w wejściu sił federalnych do czeczeńskich miast. Separatyści uważają go za zdrajcę.

09:20