W Rzymie i kilkunastu innych dużych włoskich miastach jutro staną tramwaje, autobusy i metro. Nie będzie jednak całkowitego paraliżu, bo w godzinach największego natężenia ruchu główne linie autobusowe, tramwajowe i kolejki podziemnej będą czynne. Strajkujący domagają się podpisania nowych umów zbiorowych.