Policja nowojorska powiadomiła o schwytaniu kobiety-seryjnej włamywaczki, która usiłowała skraść prezenty świąteczne z... domu aktora Roberta De Niro. Do incydentu doszło na Manhattanie.

Funkcjonariusze śledzili "prawdziwą Grinch", dokonującą ostatnich kradzieży i widzieli jak włamuje się do domu aktora, kreującego główne role m.in. w "Ojcu Chrzestnym" i "Chłopcach z ferajny" - podała AP. Agencja nawiązała do fikcyjnej postaci z książki "Grinch", stworzonej przez Dr Seussa i zarazem bohatera filmu animowanego "Jak Grinch ukradł święta" (ang. How the Grinch Stole Christmas).

Policja przyłapała i aresztowała 30-letnią kobietę na usiłowaniu kradzieży w salonie aktora. Funkcjonariusze nie poinformowali, jak się ona nazywa. Przekazali jedynie, że włamała się przez drzwi do piwnicy w budynku.

Rzecznik prasowy 79-letniego De Niro, który był świadkiem momentu aresztowania, powiedział, że gwiazdor nie wyda w tej sprawie oświadczenia. 

Jak dodał, aktor wynajmuje tymczasowo dom przy 65. Ulicy we wschodniej części Manhattanu.