„Osiągnęliśmy więcej niż jakikolwiek inny prezydent w ciągu pierwszych 2,5 roku prezydentury i w okolicznościach, z którymi żaden prezydent nie miał do czynienia wcześniej” - mówił prezydent Donald Trump podczas wiecu wyborczego w czasie którego ogłosił swój start w wyborach w 2020 roku.

Jak relacjonuje korespondent RMF FM w USA Paweł Żuchowski, prezydent Trump szybko porzucił gwałtowną retorykę na temat swojej wizji drugiej kadencji na rzecz drwin z demokratów, prasy i śledczych federalnych, którzy badali związki między Rosją a jego kampanią w 2016 roku. Naprawdę chcą was dopaść - powiedział Trump.  Próbowali wyeliminować wasze głosy, wymazać spuściznę po najlepszej kampanii i prawdopodobnie najbardziej doniosłych wyborach w historii kraju - dodawał.


Trump zapewnił też swoich zwolenników, którzy szczelnie wypełnili arenę koszykówki w centrum Orlando, że nigdy ich nie zawiedzie . Nie zrobię tego - stwierdził.

Nadchodząca kampania będzie zupełnie inna, niż ta w 2016 roku. Dziś wszystko wygląda inaczej niż wówczas. Podczas kampanii w 2016 Trump i jego niewielka grupa doradców wsiadała do samolotu miliardera nazywanego wówczas Trump Force One. Donald Trump niemal zawsze wracał na noc do Trump Tower na Manhattanie.


Teraz logistyka jest o wiele bardziej skomplikowana, bo z prezydentem podróżuje Secret Service. Obecnie sztab Donalda Trumpa to 80 płatnych konsultantów i pracowników etatowych. Trump Victory - podmiot zajmujący się pozyskiwaniem funduszy ma 13 dyrektorów stanowych, wkrótce będą kolejni. Sztab liczy, że pozyska 2 miliony wyszkolonych wolontariuszy do dnia wyborów. 


Sondaże nieprzychylne Trumpowi

Agencje podkreślają, że w rozpoczętej kamapanii Trump będzie szermował tymi samymi hasłami i ideami, którymi wygrał wybory w 2016 roku. Postawi przede wszystkim na promowanie twardej polityki w zakresie handlu i imigracji i podpierał się będzie silną gospodarką swojego kraju. Według ekspertów zadanie będzie miał jednak trudniejsze niż przed poprzednimi wyborami, bowiem u części jego zwolenników zaufanie mogło zostać nadszarpnięte przez śledztwo prokuratora specjalnego Roberta Muellera w sprawie Russiagate.

Zdaniem agencji Demokraci przytaczają szereg niespełnionych obietnic Trumpa, począwszy od obniżenia cen leków, a skończywszy na zlikwidowaniu luk w podatku dochodowym od osób prawnych. Donald Trump rozpoczyna dziś swoją kampanię, a Amerykanie stają przed wyborem - możemy sprawić, że Trump stanie się aberracją lub pozwolić mu całkowicie i na zawsze zmienić charakter tego narodu - powiedziała Kate Bedingfield, zastępca szefa kampanii Demokraty Joe Bidena.

Floryda ma dla Trumpa kluczowe znaczenie, nie tylko ze względu na to, że ma on tam swoją rezydencję, ale także na to, że w tym stanie wygrał wybory w 2016 roku. Zwycięstwo w tym stanie miało kluczowe znaczenie w wyborze Trumpa na prezydenta USA, bowiem można tam zdobyć 29 głosów elektorskich. Jest to trzeci stan pod względem liczby głosów elektorskich po Kalifornii (55) i Teksasie (38), na równi ze stanem Nowy Jork.

Sondaże na razie nie są jednak przychylne Trumpowi. Według opublikowanego w niedzielę badania stacji Fox News w hipotetycznym starciu z obecnym prezydentem większe poparcie ma Demokrata Joe Biden, który uzyskałby 49 proc. głosów, podczas gdy Trump 39 proc. Fox News zwracał jednak uwagę, że te wyniki nie przekreślają szans Trumpa na reelekcję, bowiem przed czterema laty w analogicznym punkcie kampanii miał on do Hillary Clinton stratę 17 punktów proc.


Opracowanie: