Raport w sprawie wyprawy Broad Peak zostanie opublikowany w przyszłym tygodniu - ustalił reporter RMF FM Maciej Pałahicki. W marcu, czterech polskich himalaistów, stanęło na szczycie niezdobytego do tej pory zimą ośmiotysięcznika. Dwóch z nich: Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zginęło podczas zejścia do bazy.

Dokument najpierw trafi do Ministerstwa Sportu, rodzin himalaistów, którzy zginęli podczas wyprawy oraz do pozostałych uczestników wejścia na Broad Peak - powiedział RMF FM Piotr Xięski wiceprezes Polskiego Związku Alpinizmu.

Raport przygotowany przez specjalny zespół, któremu przewodniczył znany himalaista Piotr Pustelnik, gotowy był już na początku lipca. Czekano jednak z jego publikacja do czasu zakończenia wyprawy Jacka Berbeki. Berbeka wyruszył w góry, żeby odnaleźć i pochować ciała zmarłych naszych himalaistów. Udało mu się odszukać Tomasza Kowalskiego. Ciała swojego brata jednak nie odnalazł.

Zespół uzupełnił raport o ustalenia Jacka Berbeki. Pod koniec sierpnia ostateczną wersję dokumentu przekazał PZA. Raport liczy ponad 20 stron i poza analizą tego co stało się pod Broad Peakem, zawiera wskazówki dla kolejnych wypraw, które maja pomóc uniknąć podobnych tragedii w przyszłości.