Trzydzieści osób zatrzymano w Bułgarii i innych krajach europejskich w ramach międzynarodowej operacji przeciwko przemytowi narkotyków. Jak ujawnił szef bułgarskiego MSW Cwetan Cwetanow, chodzi o wielki przerzut kokainy z Ameryki Południowej do Włoch.

We Włoszech, Chorwacji i Bułgarii zatrzymano 15 Bułgarów, 12 Włochów, Rumuna, Słoweńca i Gruzina. Domniemany szef gangu Ewelin Banew ma być przekazany włoskiemu wymiaru sprawiedliwości. Od roku 2006 gang wwiózł do Włoch prawie 40 ton kokainy rocznie.

Antynarkotykową operację przeprowadziły policje bułgarska i włoska we współpracy z Europolem, władzami chorwackimi, hiszpańskimi i szwajcarskimi. Konta gangu, którymi zarządzał Banew, znajdowały się w szwajcarskich bankach, a kokaina trafiała do Włoch przez Hiszpanię.

Przestępcy mieli "kreta" w policji

Po raz pierwszy policja trafiła na ślady gangu w 2007 roku, kiedy w dwóch oddzielnych transportach niedaleko hiszpańskiego wybrzeża skonfiskowano łącznie 6 ton kokainy. Organizatorem tego przemytu był Włoch, działający we współpracy z Bułgarami.

Według płk Giorgio Giorgino z wydziału do walki z narkotykami we włoskiej policji dwukrotny przeciek informacji pozwolił członkom gangu umknąć policji i kontynuować działalność. W jednym wypadku w 2008 roku przeciek nastąpił po naradzie przedstawicieli policji Bułgarii, Hiszpanii, Włoch, Chorwacji i Szwajcarii. Niecałe dwie godziny po spotkaniu wszystkie informacje trafiły do gangu, co spowolniło na długo dochodzenie. Praktycznie kończymy je teraz - powiedział Włoch.