Mieszkańcy rosyjskiej wioski Oktiabrskaja w obwodzie kurskim uważają, że urodzili się pod szczęśliwą gwiazdą. Wszystko z powodu bocianów, które upodobały sobie to miejsce i wiją gniazda praktycznie na każdym domu i słupie elektrycznym. Naukowcy nie wiedzą jak wyjaśnić ten fenomen.

W całym kurskim obwodzie nie ma tylu gniazd co u nas, czyli nasza wioska musi być szczęśliwa -- tłumaczyła jedna z mieszkanek, z którą rozmawiał korespondent RMF FM Przemysław Marzec.

Naukowcy z katedry zoologii uniwersytetu kurskiego głowią się, co tak przyciąga bociany. Władimir Mironow tłumaczy, że może wpływać na to zachowanie ludzi, bo bociany nie osiedlają się wśród złych ludzi.

Przez ostatnie 15 lat praktycznie nie notujemy już przypadków atakowania bocianów, to duży plus. Zmienił się też stosunek dzieci i uczniów do ptaków - argumentował.