Unia nie przestanie naciskać Rosji w psrawie Czeczenii

Unia Europejska będzie nadal naciskać Moskwę w sprawie Czeczenii. Koordynator polityki zagranicznej piętnastki Javier Solana podkreślił, że Unia uważa postępowanie Rosji w kaukaskiej republice za niedopuszczalne. Dodał, że choć Unia nigdy nie kwestionowała integralności terytorialnej Rosji i konieczności zwalczania terroryzmu, to nie może usprawiedliwić środków, jakimi prowadzona jest ta walka.

Solana, wraz z innymi przedstawicielami piętnastki rozmawiał w ubiegłym tygodniu w Moskwie z prezydentem-elektem Władimirem Putinem. Jemu i przedstawicielom rosyjskich władz starał się wytłumaczyć między innymi powody decyzji Rady Europy o rozpoczęciu zawieszania Rosji w prawach członkowskich

"Decyzja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy odzwierciedla stanowisko opinii publicznej w całej Europie wobec konfliktu czeczeńskiego i Rosja musi sobie zdać sprawę z tego, jakie to jest nastawienie" - powiedział Solana.

Jednocześnie stwierdził, że Putin sprawia wrażenie człowieka "silnego, inteligentnego i energicznego, który jest gotów wziąć odpowiedzialność za przyszłość Rosji i uczynić wszystko, by jego kraj osiągnął odpowiedni poziom". Dziś wieczorem w Luksemburgu ma się odbyć doroczne posiedzenie unijnej rady stowarzyszenia z Rosją. W spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych Piętnastki ma wziąć udział szef rosyjskiej dyplomacji Igor Iwanow.

Wiadomości RMF FM 13:45