"Sytuacja w szpitalu w Trypolisie jest tragiczna" - powiedział lekarz Mohmad Harisza, którego cytuje BBC. Przyznał, że brakuje chirurgów, ortopedów, anestezjologów, pielęgniarek, radiologów. Mieszkańcy libijskiej stolicy są zdezorientowani w związku z doniesieniami w sprawie zatrzymania synów Kaddafiego.

BBC i CNN podały, że syn Kaddafiego, Saif al-Islam, nie jest w rękach powstańców. Wzbudziło to wątpliwości co do wiarygodności powstańców - pisze agencja Reutera.

Uzbrojeni strażnicy popierający Kaddafiego zabrali małą grupę dziennikarzy do rezydencji Bab Al-Azizija, gdzie spotkali się z Saifem. W jego towarzystwie wrócili do hotelu Rixos, w którym mieszkają zagraniczni korespondenci.

39-letni syn dyktatora twierdzi, że siły rządowe kontrolują Trypolis, a powstańcy dali zwabić się w pułapkę. Na pytanie jednego z dziennikarzy, czy jego ojciec jest bezpieczny i przebywa w stolicy, odpowiedział: "Oczywiście".

W wywiadzie dla CNN libijski ambasador w USA i przedstawiciel powstańczej Narodowej Rady Libijskiej Ali Sulejman Aujali powiedział, że inny syn Kaddafiego, Mohammed, zdołał uciec z niewoli powstańców.

Jak pisze agencja Reutera, wydaje się, że czołgi i snajperzy dyktatora kontrolują tylko niewielkie obszary stolicy, głównie wokół silnie ufortyfikowanego kompleksu Bab Al-Azizija. W nocy obiekt bombardowały siły NATO. Opozycyjna telewizja Libya TV z siedzibą w Dausze, w Katarze, informuje, że "prawie trzy czwarte" Trypolisu jest w rękach powstańców.