Telewizja Fox ponownie i bardziej zdecydowanie przeprasza za szkalujący Polaków żart, który znalazł się w sitcomie stacji "Back to you". Chodzi o wypowiedź, że Polacy mają we krwi współpracę z nazistami. Wczoraj w tej sprawie interweniował szef MSZ, Radosław Sikorski. Stacja postanowiła wycofać "dowcip" z wszelkich ewentualnych powtórek odcinka serialu.

W żadnym wypadku dialog ten nie chciał sugerować jakiegokolwiek związku między narodem polskim a hitleryzmem. Puszczenie tego fragmentu na antenę było błędem i przepraszamy wszystkich, którzy zostali nim obrażeni - czytamy w kolejnym oświadczeniu.

Według Roberta Szabli z telewizji Polvision w Chicago, oświadczenie jest efektem akcji protestów podjętej przez Polonię, interwencji prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej Franka Spuli, który rozmawiał z dyrekcją Fox, oraz osobistego zaangażowania się ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Nowy szef MSZ rozmawiał w sprawie "dowcipu" z prezesem korporacji Fox, Rupertem Murdochem. Sikorski zwrócił uwagę na historycznie nieprawdziwe i głęboko szkalujące sformułowania, które zostały wypowiedziane w sitcomie "Back to you".

Wczoraj kierownictwo sieci telewizyjnej Fox Broadcasting Network przeprosiło wszystkich widzów, którzy mogli zostać obrażeni dowcipem. Starało się jednak usprawiedliwić incydent, jako zupełnie niewinny. Szefowie Foxa tłumaczyli, że postać, która sformułowała żart, często obraża rozmaite grupy etniczne w USA, co ma dowodzić jej niewiedzy i głupoty. Twierdzą, że dowodzi to tylko ignorancji tej postaci – „człowieka który obraża wszystkich po równo i mówi zanim pomyśli".