Sześciu żołnierzy USA poległo w sześciu różnych incydentach zbrojnych w Afganistanie - poinformowało w Kabulu dowództwo wojsk NATO. Od początku bieżącego miesiąca w tym kraju łącznie zginęło 23 amerykańskich wojskowych.

Czterech z tych żołnierzy straciło życie we wschodniej części kraju: jeden od ognia broni strzeleckiej, jeden od wybuchu przydrożnej pułapki minowej, jeden w rezultacie ataku rebeliantów i jeden wskutek przypadkowej eksplozji. Pozostali dwaj, którzy ponieśli śmierć w południowym Afganistanie, padli ofiarą przydrożnych pułapek minowych.

Również dzisiaj nieznani sprawcy zastrzelili 11 członków mniejszości szyickiej, jadących mikrobusem na zakupy do Pakistanu. Incydent ten wydarzył się w okręgu Chamkani w przygranicznej prowincji Paktia na wschodzie Afganistanu.