Cztery osoby zostały postrzelone przy zejściu ze stadionu futbolu amerykańskiego w Mobile w amerykańskiej Alabamie. Jedna z rannych osób jest w stanie krytycznym. Podczas strzelaniny na boisku odbywał się mecz dwóch licealnych drużyn.

Do incydentu doszło wczoraj. Dwie z czterech ofiar, wśród których było trzech mężczyzn i kobieta, są niepełnoletnie - poinformował komendant policji w Mobile, Paul Prine. Dodał, że wszyscy ranni przebywają w szpitalach.

Strzały padły przy zachodnim zejściu ze stadionu, nie na boisku czy trybunach. W incydent mogło być zaangażowanych kilka osób, ale prawdopodobnie tylko jedna z nich strzelała - przekazał mediom Prine. Dodał, że policja bada sprawę, a powodem strzelaniny mogła być kłótnia między dwoma mężczyznami.

Prine podkreślił, że był to odosobniony incydent i nic nie wskazuje na to, by istniało dalsze zagrożenie dla okolicznej ludności.

Do strzelaniny doszło pod koniec meczu między drużynami liceów Williamson i Vigor. Spotkanie zostało natychmiast przerwane i zakończone.