Archeologiczne skarby z czasów starożytnych - wśród nich zbroje, amfory i mozaiki o wartości 35 milionów euro, znaleźli karabinierzy w siedzibie rzymskiej firmy zajmującej się urządzaniem i wyposażeniem wnętrz. Cenne eksponaty, które trafiły do bogatych klientów, pochodziły z nielegalnych wykopalisk.

Wśród 2 tysięcy odkrytych zabytków są między innymi etruskie i greckie wazy, złote bransoletki, ozdoby z alabastru, mozaiki, ornamenty, statuetki, komplety biżuterii oraz wiele innych skarbów starożytności. Największe wrażenie robi jednak zbroja z pozłacanego brązu z hełmem, która według ekspertów należała do pochodzącego z rodu książęcego wojownika z V wieku przed naszą erą.

Firma, w której siedzibie znaleziono archeologiczne skarby, sprzedawała wyposażenie oraz marmury do luksusowych posiadłości i willi we włoskiej stolicy. Do realizacji mozaikowych posadzek wykorzystywano między innymi materiały wydobywane nielegalnie na tzw. dzikich wykopaliskach. Karabinierzy natrafili na dwa kontenery załadowane ogromną liczbą fragmentów marmurów i mozaik z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Były one, jak się przypuszcza, już przygotowane do wyłożenia w prywatnej posiadłości jednego z klientów firmy.

Pracownia dostarczała również niezwykle cenne przedmioty ozdobne, którymi urządzała rezydencje. Można było zamówić nawet  kompletną rzymską zbroję, a także obrazy z XVII i XVIII wieku, skradzione z kolekcji w kilku włoskich miastach.

Zarzuty w tej sprawie usłyszało w sumie 13 osób - wśród nich właściciel firmy i pośrednicy dostarczający materiały i cenne zabytki z nielegalnych wykopalisk, które we Włoszech są prawdziwą plagą.

(bs)