Szlaki powyżej schronisk w Tatrach Słowackich są zamknięte. Wszystkie tatrzańskie przełęcze i szczyty u naszych południowych sąsiadów niedostępnie będą aż do połowy czerwca i to niezależnie od pogody czy ilości śniegu.

Część Słowaków uważa, że zamknięcie szlaków w Tatrach jest ważne dla ochrony zwierząt. Całkowicie popieram te zamknięcia. Po wichurze, która wyłamała lasy w naszych Tatrach, zwierzęta nie mają się gdzie schronić i nie można im zimą przeszkadzać - usłyszał reporter RMF FM po drugiej stronie granicy.

Naczelnik Horskiej Zachrannej Sluzby Josef Janiga jest przeciwnikiem zamykania szlaków na zimę. Osobiście uważa, że jeśli turysta ma odpowiedni strój i sprzęt zimowy oraz doświadczenie, to nie ma powodu dla którego nie może zimą chodzić po Tatrach - powiedział Janiga.

Jednak przez najbliższe pół roku słowackie Tatry będzie można oglądać tylko z daleka.