Od 1 sierpnia na Słowacji nie będzie można wjeżdżać do lasu rowerem i na koniu. Nowelizacja ustawy o lasach, którą podpisał dziś słowacki prezydent pozwala rowerzystom i jeźdźcom poruszać się tylko po wyznaczonych trasach.

Przeciwko nowym przepisom protestowało w Bratysławie przeszło 300 cyklistów. Krytykuje je także opozycja – jej zdaniem zakaz źle wpłynie na rozwój turystyki.

Wprowadzi też spore zamieszanie, bo jeźdźcy i rowerzyści nie będą wiedzieć, po których leśnych drogach wolno im będzie jeździć, a po których nie.

Za złamanie zakazu wjazdu na koniach i rowerach do lasów grozić będzie grozić 5 tys. koron kary, czyli ponad 500 złotych. Podobne przepisy obowiązują juz u naszych południowych sąsiadów na terenach chronionych, w parkach narodowych czy krajobrazowych.