Białoruskie służby graniczne nie wpuściły na terytorium kraju podlaskiego posła PO Roberta Tyszkiewicza. Był on w kilkuosobowej delegacji polskich posłów jadących na Grodzieńsczyznę - poinformowała asystentka polityka.

Poseł PO i trzech polityków PiS: Tadeusz Woźniak, Krzysztof Maciejewski oraz Marek Matuszewski jechało przez przejście w Kuźnicy na uroczystości zorganizowane przez nieuznawany przez władze w Mińsku Związek Polaków na Białorusi.

Według relacji asystentki Tyszkiewicza, posłowie PiS wjechali na Białoruś bez problemów. Polityk PO nie dostał zgody na wjazd. Służby białoruskie poinformowały go, że odmawiają mu prawa wjazdu na podstawie konwencji genewskiej. Jest on osobą "niepożądaną" na terytorium Białorusi.

Jak zapowiedział rzecznik rządu, w przyszłym tygodniu polskie władze mają rozmawiać z brukselskimi urzędnikami o polskiej mniejszości na Białorusi.