W Portugalii aż 40 proc. recept na refundowane z budżetu leki zostało w 2010 roku sfałszowanych - informują tamtejsze media. Według ustaleń telewizji RTP, ubiegłoroczne wyłudzenia na podstawie recept oznaczają dla budżetu straty co najmniej 1,2 mln euro.

W opinii portugalskich mediów, wykryte fałszerstwa to wierzchołek góry lodowej, a straty dla budżetu w związku z ubiegłoroczną refundacją leków i "niejasnymi wydatkami w służbie zdrowia" mogą być zdecydowanie wyższe, niż wspomniana kwota 1,2 mln euro. Według magazynu medycznego "RCM Pharma", mogą one sięgnąć aż 27 mln euro, a zgodnie z szacunkami tygodnika "Sol" - nawet ponad 100 mln euro.

Oszustwa wykryli kontrolerzy Generalnej Inspekcji Finansów, którzy w dokumencie pokontrolnym wskazali, że "poważny udział w fałszowaniu recept mieli stomatolodzy". Nie zaskakują mnie te rewelacje i nie wątpię, że pewna część naszej grupy zawodowej dopuszczała się tego typu praktyk. Już dawno sygnalizowaliśmy władzom w Lizbonie, że obowiązujące przepisy nie chronią dostatecznie przeciwko tego rodzaju nadużyciom - oświadczył Orlando Monteiro da Silva, przewodniczący Portugalskiej Izby Stomatologicznej.

Portugalskie media zwracają uwagę, że proceder wyłudzania z państwowego budżetu pieniędzy za refundowane leki mógł być wykryty wcześniej, gdyż urzędnicy Generalnej Inspekcji Finansów "alarmowali o nadużyciach w tej sprawie" już w okresie sprawowania rządów przez socjalistyczny rząd Jose Socratesa.