Polskie Linie Lotnicze LOT zostały uznane za najbardziej hałaśliwego spośród 50 największych użytkowników głównego londyńskiego portu lotniczego Heathrow. Do raportu zarządu lotniska dotarły brytyjskie media. Najcichsze są linie British Airways.

Dokument opublikowany w ramach programu "Fly Quiet" (Lataj cicho), jako pierwszy tego rodzaju, klasyfikuje 50 najważniejszych korzystających z Heathrow towarzystw lotniczych. Pod uwagę wzięto sześć kryteriów uciążliwości hałasu. W odniesieniu do każdego z tych kryteriów zastosowano trzystopniową skalę.

LOT zajął w tej klasyfikacji ostatnie miejsce, uzyskując w dwóch kryteriach - certyfikatu hałasu i hałasu przy odlotach - najniższy trzeci stopień, a w czterech pozostałych kryteriach stopień pierwszy. Nad polskim przewoźnikiem ulokowały się na 49. miejscu izraelskie linie El Al, a powyżej nich kolejno - Thai Airways, dalekodystansowe połączenia Turkish Airlines i SAA - flagowy przewoźnik RPA.

Na pierwszym miejscu listy najcichszych użytkowników Heathrow znalazły się British Airways, ale tylko w odniesieniu do ich połączeń krótkodystansowych, a bezpośrednio za nimi - Virgin Atlantic, Aer Lingus, American Airlines i australijskie towarzystwo Qantas. Jednak połączenia międzykontynentalne British Airways uzyskały tylko najniższy trzeci stopień, jeśli chodzi o kryterium przestrzegania rozkładu lotów we wczesnych godzinach rannych. To najbardziej drażliwa sprawa dla mieszkańców okolic lotniska.

Raport ma wywrzeć presję na przewoźnikach



Raport powstał na podstawie danych zebranych od lipca do września tego roku. W przyszłości będzie publikowany raz na kwartał i ma pomóc w wywarciu presji na linie lotnicze, by zadbały o obniżenie poziomu hałasu. Podobny ranking publikuje m.in. lotnisko w San Francisco.

Heathrow zabiega o trzeci pas startowy, ale budzi to opory okolicznych mieszkańców obawiających się jeszcze większego ruchu samolotów i hałasu. Władze lotniska uważają, że hałas nie musi być nieodłącznym skutkiem rozbudowy, jeśli przewoźnicy obniżą go we własnym zakresie.

Jak wynika z danych unijnych, jedna trzecia obywateli państw UE wystawionych na nadmierny hałas samolotów mieszka w pobliżu Heathrow.

(MRod)