O ile w krajach o ugruntowanej demokracji wskaźniki ekonomiczne mają stosunkowo niewielki wpływ na wyborców, o tyle w demokracjach młodych takich jak polska, ten wpływ jest bardzo znaczący – mówi korespondentowi RMF profesor Allan Drazen z Uniwersytetu Maryland.

Naukowcy przebadali wpływ budżetu i wskaźników ekonomicznych na wyniki wyborcze w 74 krajach na przestrzeni ponad 40 lat. Doszli do wniosku, że w demokracjach młodych takich jak polska, wpływ gospodarki na wybory jest bardzo znaczący.

W krajach tych wyborcy mają znacznie mniejsze doświadczenie w ocenie budżetu i wskaźników gospodarczych. Mają więc one dla nich większe znaczenie. Nawet gdy podejrzewają, że to czysto wyborcza ekonomia - mówi profesor Drezen, współautor pracy o wpływie gospodarki na wybory.

Profesor nie ma wątpliwości, że politycy na całym świecie podrasowują wyniki gospodarcze i ekonomiczne obietnice wyborcze. W młodych demokracjach obywatele znacznie łatwiej dają się oszukiwać.