Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała 38-letniego Polaka, który przewiózł przez granicę 250 pigułek przeciwbólowego środka tramadol. Jest on stosowany także jako substancja psychoaktywna - poinformowały media. Przeciwko mężczyźnie wszczęto śledztwo w sprawie przemytu narkotyków. Jeśli sąd uzna go za winnego, grozi mu co najmniej pięć lat więzienia.

Powołując na SBU, media poinformowały, że Polak został zatrzymany na krótko po przekroczeniu granicy polsko-ukraińskiej w okolicach ukraińskiego przejścia w Rawie Ruskiej. Ukryty w samochodzie towar mężczyzna planował sprzedać w obwodzie lwowskim.

W ubiegłym tygodniu sąd w Tarnopolu, na zachodzie Ukrainy, skazał na osiem lat pozbawienia wolności innego Polaka, zarabiającego na handlu narkotykami na Ukrainie.

Zorganizował on sieć sprzedaży amfetaminy, którą przywożono do tego kraju z Polski. Po dostarczeniu narkotyku na Ukrainę 40-letni mieszkaniec Wrocławia przekazywał go dwóm ukraińskim dealerom, rozprowadzającym amfetaminę w barach i klubach nocnych Tarnopola.

Ukraińska milicja rozpracowała szajkę w lipcu 2010 roku. Wspólnicy Polaka zostali skazani na kary pięciu i czterech lat więzienia.