Piłkarze Chelsea Londyn i Manchesteru United, którzy w środę na stadionie Łużniki zagrają w finale Ligi Mistrzów, są już w Moskwie.

Londyńczycy prosto z lotniska Wnukowo pojechali do hotelu, którego nazwa jest trzymana w ścisłej tajemnicy, aby uniknąć kontaktów z kibicami i dziennikarzami. Ich rywale, którzy

zamieszkali w jednym z hoteli w centrum miasta, przylecieli godzinę wcześniej. Lądowali na lotnisku Domodiedowo, gdzie stracili nieco czasu na dopełnienie formalności celnych.

W poniedziałek dotarły też do Moskwy samolotami czarterowymi pierwsze grupy kibiców obu klubów. Oczekuje się, że mecz finałowy, pierwszy z udziałem drużyn angielskich, obejrzy w stolicy Rosji około 40 tys. fanów z Wysp Brytyjskich. Zobacz film AFP: