Papież Franciszek modlił się o to, aby we wszystkich rozbudziła się na nowo świadomość świętego i nienaruszalnego charakteru rodziny. W Niedzielę Świętej Rodziny powiedział, że trzy zwroty zapewnią pokój i radość: przepraszam, dziękuję, proszę o wybaczenie.

Podczas południowego spotkania z wiernymi w Watykanie Franciszek modlił się za wszystkie rodziny świata.

Niech nigdy nie doświadcza się w rodzinach przemocy, zamknięcia i podziałów. Niech każdy zraniony lub zgorszony pozna szybko pocieszenie i uzdrowienie - mówił.

W rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański papież przypomniał wiernym, że miliony rodzin na świecie uciekają przed głodem, wojną i innymi zagrożeniami, w poszukiwaniu bezpieczeństwa i godnego życia. Podkreślił, że kiedy uchodźcy i imigranci znajdują pracę, nie zawsze są dobrze przyjmowani i traktowani z szacunkiem.

Przypomniał wiernym o wartościach prostoty życia i potrzebie świadomości znaczenia rodziny w Kościele i społeczeństwie. Podkreślił, że sukces każdej rodziny kryje się w trzech zwrotach, których trzeba na co dzień używać: "przepraszam", "dziękuję", "proszę o wybaczenie".

Razem z dziesiątkami tysięcy wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra papież powtórzył te słowa.

Franciszek powiedział, że jeśli chce się zobaczyć, jak funkcjonuje rodzina, należy przyjrzeć się temu, jak traktuje się w niej ludzi starszych i dzieci. Papież mówił, że często ludzie starsi traktowani są tak, jakby "zawadzali". Są jak "wygnańcy" w swoich własnych rodzinach - dodał.

(j.)