W amerykańskim sądzie złożono pozew przeciwko Benedyktowi XVI oraz kardynałom Tarcisio Bertone i Angelo Sodano. Adwokaci ofiary księdza-pedofila oskarżają wysokich dostojników kościelnych o to, że ci nie reagowali na informacje o skandalu w kościele w stanie Wisconsin.

Sprawa wywołuje ogromne zainteresowanie za oceanem przede wszystkim dlatego, że dotyczy wielu poszkodowanych. Adwokaci złożyli pozew w imieniu głuchoniemego mężczyzny, który jako dziecko był wykorzystywany przez nieżyjącego już księdza. Ale ksiądz pedofil przez lata wykorzystywał też dwustu innych chłopców. Watykan nie reagował na te informacje, mimo, że obecny papież był o tym informowany - podobnie jak pozostali dostojnicy kościelni.

Poszkodowany mężczyzna domaga się ujawnienia poufnych dokumentów Watykanu w tej sprawie oraz rekompensaty finansowej za poniesione straty. Oświadczenie wydała już Stolica Apostolska. Watykański adwokat stwierdził, że oskarżenia wobec hierarchów kościelnych są całkowicie bezpodstawne.

Odesłał też do wcześniejszych oświadczeń w sprawie księdza Murphy'ego. Czytamy w nich między innymi: Ofiarom kryminalnych czynów, popełnionych przez księdza należy się pełne zrozumienie. Wykorzystując seksualnie dzieci złamał on zarówno prawo, jak i zaufanie, jakie ofiary w nim pokładały.